`W Baszcie Wroniej pracownia wygląda jak komórka pod schodami`

Dodane: 2019-01-30

Komisja Kultury, Sportu i Promocji w Radzie Powiatu zajęła się dziś (30.01) sprawą poprawy sytuacji lokalowej chojnickiego Muzeum Historyczno - Regionalnego.

Przewodniczący Komisji Jacek Klajna zaprosił na posiedzenie jej dyrektor Barbarę Zagórską, by przedstawiła aktualny stan i potrzeby rozwojowe Muzeum. Zaznaczyła, że obecnie Muzeum jest bardzo rozproszone, gdyż wystawy są w Bramie Człuchowskiej i Kurzej Stopie; pracownie, biblioteka naukowa o 14 tys. woluminów, magazyny i biura są w 4 basztach; część zbiorów, liczących ogółem ponad 11 tys. pozycji, od niedawna zmagazynowana jest w pomieszczeniach po b.szpitalu. Inna część jest na strychu budynku przy ul. Drzymały, gdzie znajduje się kolekcja Albina Makowskiego. Muzeum pilnie potrzebuje miejsca na zlokalizowanie zaplecza biurowo - magazynowego o powierzchni gwarantującej skupienie wszystkich zbiorów, które nie są wystawiane, w jednym miejscu. W tej chwili zagęszczenie eksponatów i książek w magazynach przekracza niekiedy trzykrotnie dopuszczalne normy, a Muzeum wciąż powiększa swoje zbiory, m.in. o pamiątki po Ottonie Weilandzie.

Jacek Klajna w dyskusji nie omieszkał przedstawić własne obserwacje trudnej sytuacji lokalowej Muzeum, w którym nie raz bywa: - Pracownia w Baszcie Wroniej wygląda jak komórka pod schodami z filmu o Harrym Potterze - stwierdził. - Niedawno zwrócił się do mnie Edmund Hapka, który chciałby przekazać swe zbiory z historii chojnickiej energetyki oraz zebrane podczas licznych podróży po świecie. Także Hubert Szwankowski poinformował mnie, że bogata kolekcja medali i pucharów zdobytych przez Zbigniewa Wiśniewskiego może trafić do muzeum poza Chojnicami. Trzeba dla nich znaleźć miejsce - dodał. Zaapelował do członków Komisji, by szukali obiektu, który nadawałby się do pozyskania i adaptacji dla Muzeum. Jednym z nich jest Wicestarosta Chojnicki Mariusz Paluch. Rzucił pomysł, by może zabudować taras o powierzchni ok. 150 m2, który znajduje się w CE-W. Poprosił dyrektor Barbarę Zagórską, by spotkała się z dyrektorem Wydziału Funduszy i Rozwoju oraz Turystyki Sebastianem Matthesem, który pomoże w sprawie pozyskania środków na prace remontowe czy adaptacyjne. Wspomniał także, że jest możliwość kupna lub wynajęcia odbudowanej baszty przy ul. Jeziornej opodal głównej bramy na stadion miejski.

Tagi: