Dodane: 2019-02-11
W lutowe południe (11.02.2019) ks. bp. diecezjalny Ryszard Kasyna rozpoczął w kościele pw. Matki Bożej Królowej Polski przy ul. Obrońców Chojnic w Chojnicach żałobną Mszę Św. zmarłego przed kilkoma dniami ks. prałata Aleksandra Kłosa, pierwszego proboszcza tej parafii, budowniczego tegoż kościoła.
W ławach kościoła zasiedli nie tylko parafianie, ale i krewni Zmarłego, delegacje z parafii, w których pełnił posługę duszpasterską, liczni księża nie tylko z dekanatu chojnickiego. Z powodu dzisiejszej śmierci matki nie był obecny ks. dziekan Jacek Dawidowski.
Chojnice TV transmitowało Mszę od g. 12.00 do ok. 13.40. Relacja zawiera jej skrót, w której są pełne zapisy poszczególnych wystąpień.
3.20 - rozpoczęcie Mszy przez ks. bp Ryszarda Kasynę, przedstawienie życiorysu Zmarłego i jego dokonań.
7.50 - czytanie Lekcji oraz (9.45) Ewangelii.
10.40 - Homilia okolicznościowa wygłoszona przez ks. kanonika Ryszarda Szopińskiego.
30.00 - Modlitwa Wiernych - Janina Kłosowska.
32.15 - wystąpienie ks. proboszcza Janusza Chyły, osobiste wspomnienia, podziękowania m.in. dla lekarzy i pielęgniarek,
38.00 - pożegnanie Zmarłego przez Edmunda Hapkę.
44.00 - wystąpienie okolicznościowe ks. bp. Ryszarda Kasynę; w trakcie wyjaśnił, dlaczego Zmarły nie został pochowany przy kościele: "Wprawdzie ks. prałat zasugerował w swym testamencie inną propozycję, by być pochowanym nieopodal tej świątyni, ale patrząc na inne moje wcześniejsze decyzje w tego rodzaju sytuacjach, uważam że miejsce spoczynku każdego z nas, o ile Prawo Kanoniczne inaczej nie zarządza, jak to ma miejsce w sytuacji śmierci papieża i biskupów, to miejsce cmentarne. Miejsce uświęcone, jak świątynia. Miejsce pośród wiernych, których ks. prałat odprowadzał na drogę do wieczności."
49.30 - Uroczystości pogrzebowe w świątyni, wyprowadzenie zwłok do grobu na cmentarzu parafialnym przy ul. Kościerskiej, którym zarządza parafia pw. Ścięcia Św. Jana Chrzciciela w Chojnicach. W dniu Wszystkich Świętych parafia pw. MBKP organizuje modły na cmentarzu komunalnym przy ul. Kościerskiej.
