Bluma przeciw znakowi STOP dla rowerzystów przy Tucholskiej

Dodane: 2019-07-27

Na skrzyżowaniu ulic Tucholskiej, Ustronnej i Kolejowej ma pojawić się znak STOP dla korzystających ze ścieżki rowerowej. Ten pomysł przedsiębiorcy Kazimierza Gintera, który przesłał do Zarządu Dróg Wojewódzkich burmistrz Arseniusz Finster, został skrytykowany przez radnego Bartosza Blumę, mieszkańca pobliskiego osiedla Pawłówko.

W I części naszego artykułu zamieszczamy wypowiedź burmistrza Arseniusza Finstera z poniedziałkowej (22.07) konferencji prasowej, podczas której poinformował o wysłaniu do Zarządu Dróg Wojewódzkich w Gdańsku pisma z wnioskami o ustawienie wspomnianych znaków STOP oraz barierek, które miałyby uniemożliwić wjazd na chodnik pojazdom samochodowym skręcającym z ul. Tucholskiej w Kolejową lub do firmy GINTER.

Wczoraj (26.07) na wspólnym posiedzeniu komisji RM i Rady Samorządów Osiedlowych odniósł się do tego radny Bartosz Bluma, który wielokrotnie domagał się zwiększenia bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów. Warto dodać, że był już w tym miejscu śmiertelny wypadek z udziałem rowerzysty, który jadąc ścieżką rowerową w stronę centrum Chojnic został potrącony przez samochód ciężarowy. Radny jest absolutnie przeciw utrudnianiu przejazdu rowerzystom przez znak stop. Przypomniał, że w marcu 2019 członkowie Komisji Komunalnej podjęli wniosek, by zarządca drogi ustawił na skrzyżowaniu słupki, które uniemożliwiłyby wjazd na chodniki przez auta ciężarowe.

Miniaturka video, to screen z Google Street View.

Tagi: