200 zł datku na parafię MBKP ks. Janusza Chyły wywołało burzę na Twitterze

Dodane: 2021-01-20

Nie pierwszy raz wpis na Twitterze proboszcza chojnickiej parafii ks. Janusza Chyły wywołał burzę na nim i artykuły w ogólnopolskich mediach. Tym razem poszło o datek na sfinansowanie wymiany ławek w małym kościele przy ul. Obrońców Chojnic w kwocie 200 zł.

Przy zdjęciu (jego fragment jest naszą ilustracją w artykule) ks. Janusz Chyła napisał: "Koperta z takim darem znalazła się w koszyku. Bóg zapłać w imieniu @ParafiaChojnice." Obserwujący profil na TT tak m.in. komentowali: "Gienek krokodyl" - Darmozjad nieskalany uczciwą pracą, zdolny do dojenia ostatniego grosza nawet od tych najuboższych; Majka Kadrowskanie do wiary, że można dobrowolnie, bez zażenowania, zamieścić taki tweet; w odpowiedzi do MK ks. Chyła: Podaję Parafianom jakie są wpływy i rozchody @ParafiaChojnice  Jesteśmy wspolnotą.

Kolejnym posunięciem ks. Janusza Chyły było wstawienie fotografii ... faktur za energię elektryczną, które parafia pw. MBKP w Chojnicach otrzymała od ENEI. Taki wpis jest przy niej: "Wielu wyraziło oburzenie, że podziękowałem za 200 zł przekazane na cele parafialne (nowe ławki w małym kościele). Prowadzenie @ParafiaChojnice to także spore koszty. Dla przykładu zamieszczam dwie faktury za energię. Niższa to jadłodajnia, która wydaje ponad 100 obiadów."

Poprosiliśmy ks. Janusza Chyłę o wyjaśnienie dotyczące faktur i kosztów funkcjonowania jadłodajni, która współpracuje z MOPS-em w Chojnicach: "Faktury od ENEI dotyczą zużycia energii elektrycznej w listopadzie i grudniu 2020. Jeśli chodzi o parafialną jadłodajnię, to otrzymujemy od MOPS-u dotację, z której pokrywane jest wynagrodzenie pań kucharek i koszt posiłków (w grudniu 107) dla podopiecznych MOPS, którzy mają stamtąd skierowanie; a także koszt energii elektrycznej. Natomiast Parafia utrzymuje samą jadłodajnię. Na przykład przed kilku laty wydaliśmy ponad 20 tys. zł na wymianę części jej wyposażenia. Także Parafia funduje część posiłków dla potrzebujących (w grudniu 30)."

Tagi: