Na wtorek 13.09 zaplanowano w Chojniczkach wywóz elektrośmieci, opon i odpadów ponadgabarytowych. Okazało się, że ktoś na razie nieznany dzień wcześniej zrobił objazd po terenie wsi i „przejął” co cenniejsze urządzenia, po czym porzucił część z nich.
Zapewne, jak piszą internauci w komentarzach na FB Sołectwa, skąd pochodzi news i zdjęcia, sprawca wyciągnął co cenniejsze materiały, a zbędne rzeczy porzucił w zagajniku. Inny sugeruje, by wystawiać te odpady w dniu odbioru. Kolejny komentator twierdzi, że ta rada nie ma sensu, bo firma wywozowa przyjeżdża czasem kilka dni po ogłoszonym terminie odbioru.
„We wtorek 13.09 w naszej wsi zbierano odpady wielkogabarytowe i elektrośmieci. Doszły mnie słuchy, że dzień wcześniej po Chojniczkach jeździło czarne audi z przyczepką i przeglądało Wasze "wystawki". Prawdopodobnie panowie po objeździe naszej miejscowości i zbiórce co fajniejszych skarbów, dokonali segregacji, i to, co niepotrzebne, zostało wyrzucone pod lasem przy ulicy Chojnickiej, o czym poinformowała mnie o poranku Pani Ewa Lemańczyk. Tylko dzięki zgłoszeniu Pani Ewy udało się z tymi oponami i pralkami zrobić szybki porządek, aby te odpady zniknęły z terenu Chojniczek jeszcze wczoraj, przy okazji zbiórki. Dziękujemy Pani Ewo, że nie pozostała Pani obojętna i zareagowała w tej sytuacji wzorowo.
Prawdopodobnie ci sami delikwenci przywłaszczyli felgi aluminiowe z jednej z posesji przy ulicy Świerkowej. Opony stały przed płotem do zabrania na gabaryty, a felgi za płotem. Płot nie był przeszkodą nie do sforsowania, więc panowie je również przytulili. Pewnie będzie ciężko owych "eko-bohaterów" zlokalizować, jednak może macie Państwo zapisy ze swoich monitoringów, na których widać Panów segregujących wystawki.
Zapraszam do kontaktu – Sołtys Chojniczek Tomek Sujak"
