Gołębie utrudniają zachowanie czystości na Targowisku przy ul. Angowickiej

Dodane: 2022-10-28

Na ostatnim posiedzeniu radni z komisji komunalnej RM Chojnic rozmawiali o zanieczyszczaniu targowiska przy ul. Angowickiej przez … gołębie. Wybrały one na budowę swych gniazd konstrukcję dachową wiat. Poruszono też sprawę uciążliwości, które sprawiają gołębie na Starym Rynku.

Temat wywołał mieszkaniec Chojnic, który został zaproszony na obrady przez przewodniczącego Komisji Stanisława Kowalika. Przy wyjaśnianiu tych spraw dyrektor Wydziału Komunalnego Jarosław Rekowski nawiązał też do funkcjonowania systemu energetycznego na tym targowisku. Pisaliśmy o nim niedawno, informując o rzęsiście oświetlonym jego terenie w niedzielny wieczór. Poniżej kilka fragmentów z protokołu obrad.

Dyrektor Jarosław Rekowski: (…) Są tam belki dwuteowe i były wnęki, w których rzeczywiście gniazdowały gołębie. Mieliśmy w roku ubiegłym kontrolę Sanepidu na wniosek, któregoś z mieszkańców, prawdopodobnie tu Pana i rzeczywiście Sanepid wpisał nam zalecenia, żeby maksymalnie uniemożliwić gniazdowanie i pobyt tych gołębi na konstrukcji wiaty. Poczyniliśmy pewne zadania i w roku ubiegłym już zostały zabudowane trójkątne wnęki, które w konstrukcji, w zasadzie dachowej, ze względu na to, że te dachy są co pole – wyższy dach – niższy dach, tworzy taką konstrukcję trójkątną, która była z jednej strony wypełniona tylko poliwęglanem. I zabudowaliśmy te wnęki celem uniemożliwienia tam gniazdowania. Było to ponad 203 m2 powierzchni zamkniętej. Koszt – 31 tys. zł. (…) W tej chwili akurat też realizujemy zadanie polegające na zmniejszeniu oświetlenia nocno-dziennego do zmiany automatyki, ponieważ na tej nowszej części zadaszenia mamy prosumenta i mamy fotowoltaikę. Tam to rozliczenie jest rozliczeniem takim magazynowym, że jeżeli nie wykorzystamy energii w określonym czasie, ona po prostu zostaje zużyta przez Eneę bez zwrotu, czyli nastąpiłaby strata. Dlatego przesterujemy i żeby to spowodować, przeniesienie pewnych napięć na starą część wiaty, pochłonie to kolejny wydatek 2 tys. zł. (…)

Pan J.K. (w protokole pełne dane osobowe): Po tych moich interwencjach, co ja zauważyłem, było dwa razy zmyte, a tak tylko rozmazane. No tak nie można. A po drugie, jak to mówią, trochę drwin i kpin ze strony Urzędu Miasta. Bo Pan Burmistrz Kopczyński, owszem on tam tego, tak samo Pan Dyrektor. Niestety, gołębie to jest kolejny truciciel. Nie może tak być, że pod ratuszem setki gołębi, stoją ludzie, rzucają, a straż miejska siedzi i pierdzi w fotele. To niestety, straż miejska miotełki i sprzątać. To się dotyczy też psów, itd., itd. Zasrane chodniki i ulice – Grobelna, Sukienników, 31 Stycznia, Angowicka i co? Siedzicie i co? Nic, przepraszam, i nic.

Przewodniczący Stanisław KowalikW tym momencie chciałbym Panu przerwać z uwagi na to, że Pan zarzucił nam, że my kompletnie nic nie robimy. Jest wiele rzeczy i przykładów na to, że wiele dokonujemy zmian i robimy wszystko, żeby to… Problem gołębi nie jest tylko problemem chojnickim, on występuje w całym kraju. Czy był Pan w Krakowie na rynku, przy Sukiennicach? Tam są setki tysięcy gołębi i nie ma na to sposobu, żeby wyeliminować, proszę Pana. Tak, że nie do końca tutaj zgadzam się z Pana zarzutem, że miasto nic nie robi, że urzędnicy tylko siedzą. (...)

Przewodniczący RM Antoni SzlangaPanie K., my jako radni nie mamy prawa ingerować w projekty architektów. To są architekci, którzy znają się na swojej sztuce i wiedzą co można projektować, co nie można projektować. Czasami nie uwzględni się czegoś. Mamy tutaj sprawę targowiska na Angowickiej, że tam gniazdują gołębie, bo mają park obok siebie, który jest naturalnym żerowiskiem. Tego może nie uwzględnił architekt. Dlatego też tutaj Dyrektor Rekowski, razem ze swoimi ludźmi robi, w tej chwili wszystko, żeby wyeliminować to gniazdowanie gołębi. (…)

Więcej w protokole z obrad na stronie Biuletynu Informacji Publicznej.

Tagi: