W derbowym meczu Kolejarz/Ekomel Chojnice pokonał na wyjeździe Tęczę Brusy 3:0. Kolejarz/Ekomel odniósł zasłużone zwycięstwo. Do zakończenia rozgrywek rundy jesiennej pozostały już tylko dwa mecze.
Tęcza Brusy – Kolejarz/Ekomel 0:3 (0:0). Bramki: Tobiasz Sawa 2, Szymon Jurak.
Kolejarz: Kartuszyński – M. Trzebiński, A. Godlewski, Zalewski, Jędrzejewski (86. Malinowski), Pacek (56. Jurak), Skiba (56. Narloch), Kręcki, Drewek (86. Kamiński), Kerszk (78. Shimamura), Sawa.
Pierwsze pół godziny meczu było wyrównane, ale bliżej objęcia prowadzenia był Kolejarz/Ekomel, który mógł objąć prowadzenie m.in. w 17 min., gdy po strzale Tobiasza Sawy piłka musnęła poprzeczkę bramki Tęczy. Ostatni kwadrans pierwszej połowy to już zdecydowana przewaga Kolejarza/Ekomel. Zespół Damiana Trzebińskiego stworzył w tym czasie kilka groźnych sytuacji i był blisko objęcia prowadzenia.
W 35 min. gola zdobył Mateusz Kerszk, jednak sędziowie wskazali, iż w momencie podania był na pozycji spalonej. Chwilę później Tobiasz Sawa przelobował bramkarza z Brus, jednak piłka ponownie uderzyła w poprzeczkę. Chwilę później jedyną groźną akcję gospodarzy pewnie wybronił Sebastian Kartuszyński.
W drugiej połowie mecz toczył się pod dyktando Kolejarza/Ekomel. W 56 min. trener Damian Trzebiński zdecydował się na dwie zmiany – na boisku pojawili się Sylwester Narloch i Szymon Jurak, który kilkadziesiąt sekund po wejściu na boisko, miał okazję, by otworzyć wynik. W sytuacji sam na sam trafił jednak w słupek. Co nie udało się Szymonowi, zrobił Tobiasz Sawa, który w 70 min. po indywidualnej akcji zdobył prowadzenie dla chojniczan. W 82 min. piękną, indywidualną akcją popisał się Patryk Drewek, który minął w polu karnym kilku zawodników Tęczy, a piłkę do siatki skierował Szymon Jurak. W 90 min. wynik ustalił Tobiasz Sawa.
Tekst i foto: Olek Knitter/Kolejarz Chojnice
